sobota, 17 października 2009

Łuszczyca a przeziębienie

Ot tak mnie natchnęło. Leżę w łóżku i leżę. Niby nie może być gorzej...Zaczęła mnie swędzieć głowa, pojawiła się łuska oraz czerwone plamy. Białe drobinki walają się tu i ówdzie na odzieży.
Zastanawia mnie czy wszystkie choroby sezonowe ( grypa, przeziębienia, anginy itp) tak samo wpływają na nasilenie łuszczycy. Czy po prostu łuszczyca nasila się wtedy gdy organizm jest osłabiony? Niestety moje doświadczenia pokazują, że w każdej sytuacji większego obciążenia organizmu, łuszczyca znajduje swoje miejsce.
W poniedziałek idąc na uczelnie trzeba będzie ubrać czapkę..

2 komentarze:

  1. Witam,

    Aż chciałoby się powiedzieć: no właśnie. Znowu się zaczyna. Przeziębienie, grypa, jakaś inna choroba, a łuszczyca daje znać o sobie i staje się wredna, za każdym razem myślę, że zaostrza się jak nigdy dotąd.
    Ciekawa jestem jak sobie z tym radzisz, ja .. no cóż zawsze staram się mieć pod ręką jakąś maść na łuszczycę. Pewnie najlepiej byłoby ją stosować zawsze, ale na szczęście (albo na moje nieszczęście – sama nie wiem) u mnie łuszczyca pojawia się na bardzo ograniczonym obszarze skóry. Jak tylko ją zaleczę (stosuję Dermasis, znaleziony przez www.leczenieluszczycy.com.pl) odstawiam krem i przez długi czas jest OK, aż do kolejnego załamania tj. osłabienia odporności albo innych zawirowań, np. pogodowych.
    W całej tej chorobie najbardziej denerwuje mnie to, że nie mogę sobie pozwolić na żadne zaniedbania dietetyczne, wystarczy, że zjem hamburgera, hot-doga albo inne fast foodowe paskudztwo łuszczenie się skóry mam murowane, brakuje mi też alkoholu, nie to żebym była jakąś specjalną zwolenniczką tego typu napojów, ale zawsze lubiłam nalewki, słodkie, ziołowe albo owocowe, takie domowej roboty. Odkąd pojawiło się u mnie to paskudztwo nawet na nalewki nie mogę sobie pozwolić. Ciekawe, że z wiekiem choroba jakby się pogłębia i to stresuje mnie najbardziej. Może po prostu organizm się coraz bardziej zużywa?
    Myślałam nawet o tym, żeby leczyć się bez przerw tj. stale stosować Dermasis, albo jakieś inne specyfiki, ale wciąż mam nadzieję, że łuski znikną i nigdy więcej się już nie pojawią.

    OdpowiedzUsuń
  2. Droga Aniu! Środek, który reklamujesz nie jest ani super skuteczny, ani też jakoś okazyjny jeśli chodzi o cenę. Wydawało mi się, że autor tego bloga nie chciał,zeby tutaj sie coś reklamowało. Zastanów się, bo zamiast pomagać innym chorym możesz im wręcz szkodzić

    OdpowiedzUsuń