piątek, 29 stycznia 2010

Szampon

Cześć! Dawno mnie tu nie było, ale cieszą mnie głosy od ludzi którzy czytają tego bloga :)
Dzisiaj postaram się przybliżyć jakich szamponów używam.
Nie korzystam z żadnych drogich szamponów, szamponetek, gdyż po prostu mnie na to nie stać.
Odrazu zaznaczę, że wszelkiego rodzaju Nizorale z całą gamą środków zastępczych, zarówno tych droższych jak tańszych ( Dandrene czy inne) NIE ZADZIAŁAJĄ !
Mają one działanie głównie przeciwgrzybiczne, jednakże mogą one redukować uczucie swędzenia. W informacjach o znalazłem, że też redukują nieprzyjemny zapach. Czego ja chyba nie doświadczyłem. Mówię chyba, bo nie czułem, ale kto wie może nikt z grzeczności mi o tym nie powiedział.
W każdym razie, czy będziecie ich używać czy nie zależy od was i od reakcji zmian łuszczycowych na dany środek. Czasami warto. Używam takich szamponów zwykle po promocji w którejś z aptek, a i tak koszt opakowania nie spada poniżej 20 zł.

Do codziennej pielęgnacji włosów używam szamponu dziegciowego, który można znaleźć w każdym supermarkecie i jego koszt wynosi ok 10 zł za opakowanie 500 ml.
Nie wkleiłem zdjęcia,żeby robić reklamę, ale żeby pokazać wam, że można takie szampony ziołowe znaleźć koło nas. Dziegieć posiada właściwości antyseptyczne i bakteriobójcze. Niegdyś był bardzo rozpowszechniony i stosowany jako lek w chorobach skóry. Do dzisiaj jest szeroko wykorzystywany w leczeniu łuszczycy, chociaż ze względu na swój zapach i trudne do usunięcia zabrudzenia nie jest lubiany przez pacjentów. Ponadto używany jest przez lekarzy weterynarii jako środek pomocny przy wykonywaniu opatrunków oraz w celach pielęgnacyjnych racic u bydła lub kopyt u koni.
I chcę zaznaczyć, że po umyciu i spłukaniu zapach pozostaje neutralny, nawet aromatyczny. Fakt, ze sam dziegieć jest po prostu smołą z kory danego drzewa i może mieć intensywny zapach, ale przecież każdy z was traktował swoją głowę czy ciało różnymi maziajami o znacznie gorszym zapachu. Nie mówiąc już o modzie na urynoterapię...

Skuteczność preparatu, szamponu jest widoczna. Po umyciu świąd jest lżejszy, a i łuska jakby mniejsza. Niestety "bez szału", ale napewno polecam jakiś szampon ziołowy, zwłaszcza dziegciowy do codziennej pielęgnacji.


Apropos codziennej pięlęgnacji, to cieszmy się - inni mogą mieć gorzej !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz